W jakich przypadkach powinniśmy zastanowić się nad dodatkowymi lampami do doświetlania roślin?

Co jest niezbędne roślinom do prawidłowego wzrostu? Oczywiście woda i światło. O ile nawadnianie jest czynnością, którą jesteśmy w stanie kontrolować, tak w kwestii światła decydujące są warunki atmosferyczne i pora roku. Czy warto pomyśleć o doświetlaniu roślin? W jakich sytuacjach doświetlanie będzie dobrym krokiem i jakie lampy się sprawdzą? Poniżej ważne wskazówki na temat doświetlania roślinności, nie tylko w warunkach domowych.

Najkorzystniejsze dla roślin jest światło naturalne, które stanowi kluczowy czynnik w procesie fotosyntezy zachodzącym w komórkach roślinnych i odpowiadającym za wytwarzanie związków organicznych, koniecznych do rozwoju rośliny. Co jednak zrobić w sytuacji, gdy tego światła jest za mało? Można zdecydować się na sztuczne doświetlanie roślin, co pomoże im przetrwać ciężki, jesienno-zimowy okres, w którym światła naturalnego jest jak na lekarstwo.

Jakie światło wybrać dla roślin?

Kwestia doboru konkretnego rodzaju oświetlenia jest dość złożona i uzależniona od wymagań konkretnego gatunku. Nie mniej ważny jest także cel doświetlania, dlatego podpowiadamy, na co zwrócić uwagę przy doborze lamp.

Zazwyczaj pierwszą myślą, gdy rozmawiamy na temat doświetlania roślin, jest zamontowanie dodatkowej lampki lub żarówki emitującej tradycyjne białe światło. Niestety jest to błąd, i to z kilku powodów.

Pierwszy z nich to taki, iż najbardziej popularne białe żarówki emitują nie tylko światło, ale także ciepło, a tego chcemy uniknąć. Dlaczego? W sezonie zimowym rośliny, zwłaszcza te domowe, narażone są na wzrost temperatur spowodowany rozpoczęciem sezonu grzewczego. Powietrze w pomieszczeniach staje się suche, co musimy redukować za pomocą częstszego nawadniania roślin oraz montowania nawilżaczy. Jeśli dołożymy do tego ciepło emitowane z białej żarówki, efekt będzie spotęgowany, co może odbić się na kondycji roślin.

Drugi powód, dla którego białe światło nie jest dobrym rozwiązaniem, to naturalne procesy zachodzące w komórkach roślin, w trakcie których rośliny pobierają bardzo duże ilości światła czerwonego i niebieskiego. I takie właśnie światło powinniśmy im zapewnić.

Co ciekawe, oba wymienione kolory odpowiadają za inne efekty i inaczej wpływają na rozwój rośliny:

  • światło czerwone pobudza i wydłuża czas kwitnienia, wpływa na lepsze zawiązywanie nasion i owoców oraz poprawia smak owoców i warzyw, poprawia kondycję kolorowych liści,
  • światło niebieskie powstrzymuje rozrost pędów, pobudza rozwój liści i poprawia ich grubość, zagęszcza roślinę.

Tak więc zapewnienie roślinom światła w dwóch wspomnianych kolorach, w pewnym sensie oszuka roślinę, co z pewnością przełoży się na jej rozwój.

W jakich sytuacjach sprawdzi się doświetlanie roślin?

Doświetlanie pozwoli wspomagać wzrost i kwitnienie roślin, sprawi, że rośliny szybciej zakwitną i zaowocują, poprawi wybarwienie liści i kwiatostanów oraz poprawi smak pozyskanych owoców oraz warzyw. Wszystkie wymienione pozytywy przekładają się na zasadność doświetlania. I nie mamy na myśli wyłącznie roślin doniczkowych uprawianych w warunkach domowych, ale także roślin uprawianych w szklarniach.

Doświetlanie roślin sprawdzi się głównie podczas jesieni i zimy, kiedy dość wcześnie zapada zmrok i roślinom domowym brakuje naturalnego światła. Jest również dobrym rozwiązaniem, gdy zależy Ci na przyspieszeniu naturalnych procesów rozwojowych, co jest szczególnie istotne np. gdy zajmujesz się uprawą warzyw w celu sprzedaży i dystrybucji.

Zanim jednak zdecydujesz się na montaż sztucznego oświetlenia, zastanów się, czy Twoje rośliny tego potrzebują. Jakakolwiek ingerencja zawsze powinna być starannie przemyślana i uzależniona od wymagań konkretnego gatunku. Dla przykładu, jeśli w Twojej uprawie przeważają gatunki, które należą do grupy roślin cieniolubnych (paproć, sansewieria, bluszcz), a ich środowiskiem naturalnym są zacienione lasy, to inwestycja w lampy doświetlające będzie zbędna.

Jakie rośliny polubią sztuczne doświetlanie?

Przede wszystkim wszelkie gatunki kwitnące, preferujące duże nasłonecznienie, a także gatunki o barwnych lub pstrokatych liściach. Doświetlanie sprawdzi się też w przypadku uprawy domowych rozsad. Jak wiadomo, kiełkujące nasiona wymagają dużej ilości światła, a biorąc pod uwagę termin wysiewu (miesiące zimowe), może być ciężko zapewnić wspomniane warunki. Na szczęście można wspomóc się sztucznym oświetleniem, które przyspieszy kiełkowanie siewek.

Czym doświetlać rośliny?

Na rynku dostępnych jest kilka opcji, spośród których można wybrać tę optymalną. Wśród najczęściej stosowanych wymienić można:

  • lampy LED – charakteryzują się energooszczędnością oraz wysoką trwałością. Co ważne, istnieje możliwość dopasowania natężenia oraz koloru światła w zależności od potrzeb konkretnej grupy roślin, dlatego lampy ledowe są w tej chwili jednym z najchętniej wybieranych sposobów na doświetlanie roślin
  • lampy CFL – niewielkie lampy emitujące światło fluorescencyjne. Zalety tego rozwiązania to głównie niska cena i prostota montażu, jednak wyróżniają się także podwyższoną awaryjnością i mniejszą efektywnością
  • lampy HPS – lampy sodowe, emitujące światło zbliżone do światła naturalnego. Wadą jest w tym przypadku spora dawka ciepła dostarczanego wraz ze światłem, dlatego zaleca się, by montować je w pomieszczeniach z dobrym systemem wentylacyjnym.

Jak montować lampy doświetlające?

Co do zasady, lampy powinny być montowane w zależności od wysokości rośliny.

Doświadczeni hodowcy zalecają, by niskie roślinki doświetlać z wysokości ok. 20 cm, z kolei wyższe okazy powinny być wspomagane światłem umieszczonym na wysokości, która nie zakłóci ich wzrostu. Dobrą strategią jest montaż lamp pod skosem, co przełoży się na efektywniejszą emisję światła.

Na koniec mała wskazówka. Pamiętaj, że doświetlane rośliny mogą wymagać częstszego nawadniania lub większej wilgotności powietrza, dlatego warto co pewien czas kontrolować stan podłoża, by w razie potrzeby w porę zareagować.