Ach, sierpień..! Pełnia lata, pełnia słońca i ... pełnia zbiorów - jedne kończymy, a inne rozpoczynamy. Do domu zabieramy całe naręcza kwitnących kwiatów, z których tworzymy kolorowe bukiety. I już myślimy o jesieni, wszak sklepy ogrodnicze (w tym Florexpol) otwierają jesienną przedsprzedaż roślin. Warto już teraz zaplanować wrześniowo-październikowe nasadzenia i zarezerwować interesujące nas rośliny.
Sierpniowy ogród wciąż tętni życiem i kolorami. Kwitną jeszcze liliowce i malwy. Rabaty obficie zdobią m.in.: ślazówki, aksamitki, nagietki, czarnuszka damasceńska, maciejka, liatra kłosowa, nasturcje, begonie, dalie, astry chińskie, cynie wytworne, floksy, kosmosy, lwie paszcze, pysznogłówki, nachyłki, słoneczniki, acidantera, rudbekie, tawułki, kanny, kocanki, a z krzewów: róże, budleje, perukowce, hortensje, fuksje, tawuły, dziurawce. Pergole i kratki uginają się od kwitnących powojników, wilców, tunbergii, milinów, glicynii chińskiej. Nawet oczko wodne zakwita romantycznymi rozetami lilii wodnych.
W ogrodzie
Gros prac pielęgnacyjnych, jakie wykonujemy w tym miesiącu, to kontynuacja zabiegów, jakie rozpoczęliśmy wraz z nadejściem lata i wyższych temperatur: regularne podlewanie (zwłaszcza w czasie upałów), a z drugiej strony spulchnianie gleby (po deszczach), odchwaszczanie i nawożenie roślin. Usuwamy przekwitające kwiaty róż i bylin, co przedłuży ich kwitnienie. Dbając o estetykę, skracamy także przekwitłe pędy lawendy (będzie ładniej się rozkrzewiać) i usuwamy uschnięte kwiatostany krzewów. Kosimy trawnik, ale jeśli utrzymuje się susza, nie robimy tego zbyt nisko, aby nie doprowadzić do jego wysuszenia. Kończymy nawożenie nawozami azotowymi, które mogłyby utrudnić zimowanie trawy, możemy już natomiast rozsypać nawóz jesienny. W sierpniu można też zakładać nowe trawniki z siewu. Nadszedł moment by poświęcić więcej uwagi iglakom, bowiem zakończyły już fazę wzrostu. W sierpniu możemy rozpocząć ich przesadzanie w nowe miejsca - po przesadzeniu zasilamy dedykowanym nawozem. Zaczyna się również najlepszy okres na wegetatywne rozmnażanie iglaków - jednoroczne wierzchołki pędów ukorzeniają się bardzo dobrze. Z kolei półzdrewniałe sadzonki pobieramy z drzew i krzewów liściastych - mamy na to czas do końca miesiąca. Równie dobry to moment na dzielenie i przesadzanie przekwitłych bylin, które zdążą się dobrze ukorzenić przed nastaniem zimy. Na miejsce stałe sadzić możemy rozsadę dwuletnich, krzewy liściaste (te możemy teraz także bezpiecznie przesadzać) oraz drzewa i krzewy wiecznie zielone (w drugiej połowie miesiąca). Trwa czas cięć. Formujemy żywopłoty, robimy to jednak ostrożnie - tniemy tylko w dni pochmurne, aby świeżo odsłoniętych liści w głębi krzewów nie poparzyło słońce (narażone są zwłaszcza odmiany o liściach jasnych i pstrych). W sierpniu po raz ostatni przycinamy żywopłoty z gatunków zrzucających liście na zimę, z kolei w drugiej połowie miesiąca - iglaste: cyprysiki, jałowce, cisy, modrzewie, żywotniki.
W warzywniku
Zbieramy pomidory, paprykę, ogórki, kabaczki, bakłażany, cukinie, fasolę szparagową, brokuły, kalafiory, wczesną kapustę i marchew, a także cebulę i czosnek. Wykopujemy ziemniaki, którym zaczynają żółknąć liście. Kończymy zbiór tymianku i szałwii lekarskiej - ich pozostałości usuwamy z ziemi i profilaktycznie palimy, by uniknąć ryzyka ataku chorób lub szkodników. Trwa dobry czas na uprawianie poplonów przeznaczonych na zbiór jesienny. Na początku sierpnia wysiewamy w tym celu szpinak, koper, endywię, sałatę masłową, rzodkiew, kapustę pekińską, zaś w połowie miesiąca siejemy roszponkę i szczaw. Co więcej, początek miesiąca to czas sadzenia do gruntu rozsady na zbiór jesienny - w tym zwłaszcza sałaty, jarmużu i kalarepy. Warto rozważyć także wysiew poplonu na nawóz zielony, który poprawi strukturę gleby i wzbogaci ją w składniki odżywcze. W tym celu wybieramy gatunki szybko rosnące - na podłoża piaszczysto-gliniaste znakomity będzie łubin, z kolei na większości gleb poradzi sobie facelia. Rośliny po kilku tygodniach od wysiania w całości przekopujemy z ziemią - musimy to zrobić zanim nadmiernie się rozrosną. Bliżej 20 sierpnia ogławiamy stożki wzrostu pomidorów, papryki i dyni, by rośliny mniej się rozkrzewiały, a przyrastały głównie w owocach. Do zabiegu tego wybieramy dni suche, ciepłe i bezdeszczowe. Nie zaprzestajemy regularnego odchwaszczania i podlewania grządek. Konsekwentnie walczymy ze szkodnikami, których kolejne fale nawiedzają ogród. Wykluwać się może właśnie nowe pokolenie larw połyśnicy marchwianki, które już za kilka tygodni może siać prawdziwe spustoszenie na zagonach marchwi, wgryzając się w jej korzenie. Warto rozwiesić żółte lub pomarańczowe tabliczki lepowe i ocenić liczebność szkodnika. Jeśli jest go dużo, stosujemy oprysk lub przyspieszamy zabiory.
Na działce
Nie brakuje pracy na zagonach owocowych. Po zakończonym zbiorze owoców, warto prześwietlić krzewy jagodowe: agrest, malinę, jeżynę i porzeczkę. Agrest, porzeczkę czerwoną oraz białą pozbawiamy pędów najstarszych i najsłabiej kwitnących, o wyraźnie ciemniejszej korze. Podobnie malinom, już na początku sierpnia, wycinamy zasychające pędy ubiegłoroczne, a tegoroczne pozostawiamy. Prześwietlamy korony drzew pestkowych: brzoskwini i moreli, a w drugiej połowie sierpnia także wiśni i czereśni. Pozbywamy się cienkich pędów, które nadmiernie zagęszczają korony. Pod koniec miesiąca warto usunąć część liści winorośli oraz skrócić tegoroczne pędy, by zapewnić dojrzewającym gronom więcej słońca. Już na początku miesiąca, z tych samych powodów, prześwietlamy te odmiany jabłoni, które owocują na przełomie sierpnia i września - dzięki temu zabiegowi jabłka będą dorodniejsze. Możemy już zbierać pierwsze, letnie odmiany jabłek, gruszek i śliwek, brzoskwinie, jeżyny i borówkę amerykańską. Jeżeli myślimy o jesiennym sadzeniu drzew i krzewów owocowych, także w sadzie lub na działce warto w sierpniu wysiać rośliny na zielony nawóz. Nie zapominamy o zwalczaniu szkodników - w połowie miesiąca walczymy z owocówką śliwkóweczką. Na pnie drzew zakładamy paski tektury falistej, które pomogą wyłapać gąsienice. Jeśli jeszcze tego nie zrobiliśmy, musimy zatroszczyć się o truskawki po zbiorach. Rośliny odchwaszczamy, przycinamy pędy na ok. 5 cm, rozsypujemy ostatnią dawkę nawozu i prewencyjnie opryskujemy. Co 3-4 lata zmieniamy stanowisko ich uprawy (ale nie może być to zagon po pomidorach!) - tydzień przed sierpniowym nasadzeniem, glebę przekopujemy i odchwaszczamy. Po posadzeniu, truskawki obficie podlewamy.
Na balkonie
W przeważnie gorącym i słonecznym sierpniu nasze małe, kwitnące, balkonowe ogródki mogą cierpieć z powodu suszy, dlatego nie zapominamy o regularnym podlewaniu i nawożeniu. Warto przy tym sprawdzić jakość ziemi w donicach - wskutek podlewania mogła utworzyć się twarda skorupa, utrudniająca wnikanie wilgoci. Ostrożnie rozbijamy ją z pomocą grabek. Te rośliny, które stoją pod daszkiem, markizą, czy inną osłoną przeciwdeszczową mogą być okurzone. Kurzu pozbywamy się zraszając liście (ale tylko tym roślinom, które to tolerują), zdmuchując go lub ścierając go miękką szczoteczką. Jeśli pędy kwiatów balkonowych stały się zbyt wybujałe, warto je przyciąć - nierzadko pomoże im to zakwitnąć ponownie i to jeszcze bujniej. Z pelargonii, fuksji i werbeny długopędowej łatwo uzyskamy teraz wegetatywne sadzonki, które przechowujemy w doniczkach do maja. Rośliny, które uprawiamy we wnętrzach, przestajemy nawozić - niebawem wejdą w okres spoczynku. Wyczekując pory wrześniowych nasadzeń, warto sięgnąć po pełen nowości katalog Florexpolu i zaplanować jesienne odświeżenie przydomowych rabatek. Wysyłka katalogów już trwa! Tymczasem niecierpliwych zapraszamy na naszą stronę internetową, skąd można już pobrać katalog w PDF. Serdecznie zapraszamy!