Bazylia - królewska przyprawa

Bazylia - królewska przyprawa

Choć bazylia to przyprawa kojarzona przede wszystkim z kuchnią śródziemnomorską, zyskuje stałe miejsce na naszych polskich stołach oraz - coraz częściej - w naszych ziołowych ogródkach. I bardzo dobrze, bo to ziele równie cenne, co przystępne w uprawie. A w dodatku praktyczny zestaw do jej wysiewu można dostać w prezencie od Florexpolu!

Wbrew temu, co można sądzić, bazylia nie pochodzi z terenów basenu Morza Śródziemnego, a z regionów Indii i Iranu. Hindusi czczą ją jako święte zioło, a jej łacińska nazwa basilicum znaczy tyle, co "królewski". I nic dziwnego, bo to roślina naprawdę warta królewskiego stołu - zachwyca cudownym, pobudzającym apetyt aromatem, rewelacyjnie poprawia smak potraw, a w dodatku zbawiennie wpływa na nasze zdrowie.

Na niestrawność i na... smutki!

Większość z nas zna i ceni bazylię za jej działanie poprawiające trawienie. Przyprawa ułatwia przyswajanie składników odżywczych, pobudza wydzielanie soków trawiennych, zapobiega skurczom żołądka i wzdęciom. Rzucie liści poprawia apetyt i hamuje nudności. Nie tylko z powodu walorów smakowych jest więc bazylia podstawowym składnikiem takich potraw jak pizza, lasagna, czy spaghetti. Nie każdy jednak wie, że bazylia ma właściwości podobne do melisy: poprawia nastrój, zwalcza bezsenność, zmniejsza nadpobudliwość, może być pomocna w zwalczaniu depresji. Ponadto, dzięki własnościom przeciwzapalnym i antybakteryjnym, łagodnie zmniejsza gorączkę, wspomaga układ odpornościowy i ułatwia wyjście z infekcji. Połączona z miodem jest rewelacyjnym syropem na kaszel, a jako olejek rozgrzewa jak kamfora.

bazylia

Jak uprawiać bazylię?

Najwięcej aromatu, jak i prozdrowotnych właściwości zachowuje bazylia świeża i w takiej formie najlepiej ją stosować, dodając ją do potraw pod koniec gotowania. Jeśli chcemy cieszyć się nieprzerwanie zielonymi listkami, najlepiej jeśli bazylię wyhodujemy sami. Bazylię uprawiamy jako roślinę jednoroczną. Możemy hodować ją zarówno w warunkach domowych, jak i na przydomowej rabacie. W ogrodzie wybieramy dla niej miejsce zaciszne i ciepłe, dobrze nasłonecznione (pamiętając jednak, że na bardzo ostrym słońcu może żółknąć). Najlepiej urośnie, jeśli zadbamy o żyzną, przepuszczalną i dobrze spulchnioną glebę. Nawozimy ją kompostem, ale unikamy obornika. Podlewamy regularnie, ale nie przelewamy, gdyż nie toleruje nadmiernej wilgoci. Nasiona bazylii możemy wysiewać już w marcu, w domu na rozsadę lub do inspektu. Jeśli nie mamy takich warunków, siejemy wprost do gruntu w drugiej połowie maja zachowując rozstawę 20x25 cm. Pierwsze siewki pojawiają się już po ok. 1-2 tygodniach. Aby dobrze się rozkrzewiały, pikujemy je lub uszczykujemy, kiedy osiągną ok. 15 cm wysokości. Kwiaty - w zależności od odmiany białe, żółte lub różowe - pojawią się w lipcu i sierpniu. Bazylia równie znakomicie udaje się w doniczkach. Roślinki w kolorowych osłonkach będą wspaniałą ozdobą kuchni, a postawione na parapecie, odstraszają komary. Przygodę z doniczkową uprawą bazylii warto zacząć od naszego bazyliowego zestawu. Firmowe pudełeczko kryje w sobie zgrabną, małą doniczkę, gotowe podłoże do wysiewu i paczkę nasionek. Zestaw wręczamy w prezencie do każdego zamówienia na cebulki kwiatowe, byliny, sadzonki krzewów ozdobnych i owocowych z najnowszej oferty Wiosna 2016. Przyjmowanie zamówień trwa!

florexpol zestaw do uprawy bazylii

Przepis na pesto bazyliowe à la Florexpol

pesto bazyliowe

Składniki:

  • 3 garści bazylii,
  • 1 garść orzeszków piniowych,
  • ok. 100 ml oliwy z oliwek,
  • 1 garść parmezanu,
  • pieprz, sól,
  • 1 ząbek czosnku.

  Przygotowanie: Orzeszki piniowe podprażyć lekko na patelni. Zmiksować blenderem bazylię, czosnek, sól i pieprz. Dodać orzeszki piniowe i ponownie zblendować. Przełożyć całość do miski, dodać oliwę, parmezan i mieszać do uzyskania gładkiej konsystencji. Przyprawić do smaku. Można także dodać trochę soku z cytryny. Całość możemy również przygotować w moździerzu. Smacznego!